Ulatniający się gaz może być nie lada zagrożeniem dla zdrowia i życia. Warto zainwestować w rozwiązanie, które pomoże nam ustrzec się przed tragedią.
Dlaczego warto zakupić czujnik czadu?
Co roku w Polsce około 5 000 osób ginie od zatrucia czadem, zaś kilkaset podczas wybuchu gazu. Są to liczby, które bardzo łatwo jest jednak zredukować – wystarczy, by każdy dom został zaopatrzony w specjalne czujniki. Obecnie dostępne produkty wykazują niemal stuprocentową skuteczność, dzięki czemu świetnie sprawdzą się w roli zapewnienia ochrony życia i zdrowia domowników. Choć niewiele osób pamięta o tym na etapie budowy domu czy remontu mieszkania, warto podkreślić, że to niewielka inwestycja, która może okazać się kluczowa dla naszego bezpieczeństwa.
Czujnik czadu i gazu będzie niezbędny, kiedy dom lub mieszkanie korzysta z ogrzewania gazowego, kuchenki gazowej i innego wyposażenia tego rodzaju. Ulatniający się czad jest bardzo groźny – tlenek węgla jest w stanie wywrzeć ogromny wpływ na stan naszego zdrowia, a nawet zabić. Podobnie jest z gazem; ten, choć posiada specyficzny i łatwy do rozpoznania zapach, grozi wybuchem nawet przy odpaleniu zapałki. Więcej informacji na temat powodów stosowania produktów tego typu można znaleźć w artykule „Dlaczego czujnik gazu powinien być w każdym domu?”.
Jaki czujnik gazu wybrać?
Zadaniem urządzenia tego rodzaju jest ostrzeganie nas w momencie, gdy stężenie gazu w danym pomieszczeniu osiąga niebezpieczny poziom i grozi poważnymi konsekwencjami. Na podobnej zasadzie działa czujnik czadu, choć tutaj mamy do czynienia raczej ze zjawiskiem, które polega na spadku ilości tlenu w powietrzu. Alarm najczęściej polega na wydaniu głośnego dźwięku, możliwe jest także współgranie z elementami świetlnymi – wszystko zależy tu od konkretnego modelu.
Przy wyborze urządzenia warto wziąć pod uwagę kilka istotnych kwestii, mając na uwadze, że ceny poszczególnych produktów są do siebie bardzo zbliżone. Przede wszystkim chodzi o poziom głośności alarmu – jeśli mieszkamy z osobami starszymi albo niedosłyszącymi, istotny będzie wybór czujnika o nieco większej liczbie decybeli. Kolejną sprawą jest rodzaj zasilania. Istnieją czujniki podłączane do prądu oraz na baterie. Stosowanie tych drugich, choć nie wymagają gniazdka i pozwalają na umieszczenie ich w dowolnym miejscu, może być tragiczne w skutkach, gdy zapomnimy o odpowiednio szybkiej wymianie zużytych baterii. Nie jest to jednak urządzenie o dużym zapotrzebowaniu na prąd – dodatkowo większość modeli informuje nas o niskim ładunku baterii specjalnym alarmem.
Gdzie zamontować czujnik gazu i czadu?
Dla skuteczności działania czujników bardzo ważne jest umieszczenie ich w odpowiednich miejscach. Przede wszystkim należy zacząć od określenia pomieszczenia, które jest szczególnie narażone na zatrucie czadem czy gazem – zwykle jest to kuchnia lub łazienka, jeżeli wykorzystujemy piec gazowy do podgrzewania wody. Czujnik gazu należy umieścić około trzydziestu centymetrów pod ścianą, możliwie jak najbliżej instalacji. Z kolei czujnik czadu najlepiej sprawdzi się, kiedy nie będzie blisko podłogi ani sufitu – odpowiednią lokalizacją dla niego będzie miejsce o dobrej cyrkulacji powietrza, ale pozbawione przeciągu. Pominięcie istotnej kwestii prawidłowego rozmieszczenia czujników może spowodować, że narazimy się na olbrzymie niebezpieczeństwo.
Podsumowując – tego rodzaju urządzenia są niezbędne w każdym domu. Za stosunkowo niewielkie pieniądze zapewniamy sobie całkowite bezpieczeństwo, a ryzyko zatrucia maleje niemal do zera. Należy jednak pamiętać o wyborze odpowiedniego modelu (koniecznie z atestem!) oraz znalezieniu dla niego dobrego miejsca.
