Coraz więcej aplikacji tworzonych jest w technologii no-code. Zainteresowanie nią wzrasta od 2020 roku, w którym pandemia COVID-19 diametralnie odmieniła dotychczasowy rynek usług. Szybki wzrost zapotrzebowania na aplikacje mobilne i webowe wywołał odwrót od zatrudniania wyspecjalizowanych programistów. Tak zrodziło się zainteresowanie technologią no-code. Rosnąca popularność tej metody tworzenia programów sprawia, że coraz więcej osób zastanawia się, czy czeka nas rewolucja w branży IT. Czym jest technologia bezkodowa? Czym różni się od niskokodowej? Jakie są jej wady i zalety? Czy stanie się wkrótce codziennością? Te wszystkie kwestie poruszamy w naszym tekście.
Technologia no-code – co to jest?
No-code oznacza technologię tworzenia stron i aplikacji bez wykorzystania kodu. Z roku na rok stanowi coraz popularniejszy trend na rynku. Na no-code składają się nowoczesne narzędzia, które umożliwiają budowanie rozwiązań IT w najprostszy możliwy sposób, tj. przy użyciu metody drag and drop (przeciągnij i upuść). Technologia no-code oznacza więc szybkie tworzenie programów poprzez ręczne przemieszczanie gotowych komponentów. Spośród wielu sekcji wystarczy wybrać tę, która jest nam potrzebna, a następnie przenieść ją w określone miejsce. To bardzo prosty sposób na tworzenie aplikacji. Dzięki temu, że nie wymaga żadnego kodu, mogą z niego korzystać osoby spoza branży IT, nieposiadające gruntownej wiedzy czy umiejętności technicznych. Mogą to być np. właściciele firm, uczniowie, studenci czy szeregowi pracownicy organizacji. Tak intuicyjna technologia sprawia, że można szybko i efektywnie tworzyć proste rozwiązania, odpowiadające na bieżące zapotrzebowanie firm. Więcej na ten temat dowiesz się tutaj: https://flowdog.io/baza-wiedzy/no-code-co-to-jest/.
No-code a low-code – czym się różnią?
Wiele osób używa terminów low-code i no-code zamiennie ze względu na to, że platformy te są bardzo podobne i można z ich pomocą realizować te same projekty. Mimo to różnią się one od siebie. Platformy low-code wymagają od użytkownika podstawowej wiedzy z zakresu kodowania, podczas gdy no-code jest w pełni oparte na metodzie drag and drop. Technologia no-code jest więc przeznaczona stricte dla osób spoza branży IT, które nie mają żadnej wiedzy na temat programowania. Low-code mogą wykorzystywać programiści, by ułatwić i przyspieszyć swoją pracę. Inną istotną różnicą jest możliwość wprowadzania zmian. Platformy no-code nie oferują dostępu do kodu, dlatego modyfikacje nie są możliwe. Oprogramowanie tworzone na bazie technologii low-code może być bardziej złożone i zaawansowane, ponieważ w jego przypadku możliwy jest dostęp do kodu.
Zalety platformy no-code
Podstawowymi zaletami platformy no-code są bardzo łatwy proces budowania aplikacji i brak konieczności posiadania wiedzy z zakresu programowania. To rewolucyjne podejście do tworzenia rozwiązań biznesowych. Pozwala w kilka chwil stworzyć funkcjonalny program, który usprawnia pracę lub automatyzuje rutynowe czynności. A wszystko to przy użyciu intuicyjnego interfejsu, bez konieczności angażowania ekspertów. Szeroki zakres możliwości technologii no-code sprawia, że z jej wykorzystaniem można zapewnić firmie cenne wsparcie lub zbudować sklep internetowy, a nawet technologiczny start-up. W przypadku tego ostatniego metoda no-code jest szczególnie przydatna, ponieważ liczą się tu czas i ograniczanie kosztów.
Wady platformy no-code
Mimo że platformy no-code przynoszą firmom wiele korzyści, mają też wady. Jedną z najważniejszych jest fakt, że uniemożliwiają dostęp do kodu aplikacji i nie pozwalają na jego modyfikowanie. Jeśli więc firma posiadająca stronę wykonaną w technologii no-code chciałaby ją rozbudować, będzie to niewykonalne. W przypadku platform opartych na technologii low-code wprowadzenie zmian w kodzie jest możliwe. Należy zdawać sobie sprawę, że no-code nie zagwarantuje firmie idealnie dopasowanego rozwiązania. Jeśli na takim właśnie Ci zależy, konieczne jest zatrudnienie programistów.
Czy no-code jest przyszłością biznesu?
No-code z roku na rok staje się coraz popularniejszym sposobem tworzenia aplikacji. Nic w tym dziwnego – pozwala w prosty sposób zbudować funkcjonalne i praktyczne programy na użytek biznesowy. Głównym celem tej technologii jest ograniczenie do minimum czasu powstawania rozwiązań cyfrowych i umożliwienie ich tworzenia przez osoby spoza branży IT. Mimo że jak dotąd świetnie się to udaje, należy pamiętać o wadach, jakie wiążą się z wykorzystywaniem no-code. Jedną z najważniejszych jest brak możliwości rozbudowania kodu oraz wprowadzania w nim zmian. Z tego względu duże firmy wciąż pozostają wierne tradycyjnemu modelowi pracy i zatrudniają do tworzenia swoich rozwiązań wykwalifikowanych programistów. Jeśli jesteś zainteresowany stworzeniem aplikacji w technologii no-code bądź zaawansowanego programu na użytek biznesowy, wejdź na https://flowdog.io/ i skontaktuj się z firmą FlowDog. To zespół doświadczonych specjalistów, którzy od lat zajmują się tworzeniem nowoczesnych rozwiązań biznesowych, usprawniających pracę organizacji.